Sejm: Projektem ustawy o wynagrodzeniu pielęgniarek zajmie się komisja zdrowia

W Sejmie trwają prace nad obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych złożonym przez pielęgniarki i położne.

Wiceminister zdrowia Marek Kos przypomniał, że resort zdrowia podczas poprzedniego posiedzenia podkomisji, w odpowiedzi na projekt obywatelski, przedstawił swoje propozycje. Przewidują one rozłożenie w czasie podwyższenie współczynników wynagrodzenia dla grup zawodów medycznych - grupy V i VI od 2025 r. Do grupy V należą m.in. pielęgniarki lub położne z wymaganym wyższym wykształceniem (studia I stopnia) i specjalizacją, albo pielęgniarki lub położne ze średnim wykształceniem i specjalizacją. Natomiast do grupy VI należą m.in. pielęgniarki albo położne z wymaganym średnim wykształceniem, które nie posiadają tytułu specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa lub dziedzinie mającej zastosowanie w ochronie zdrowia.

"Tym samym gwarantowane ustawą poziomy wynagrodzeń zasadniczych pracowników zaliczanych do grup V i VI w okresie lipiec 2024 - grudzień 2026 podwyższone zostaną pięciokrotnie - w lipcu 2024 r., w styczniu i lipcu 2025 r. oraz w styczniu i lipcu 2026 r." - wymienił.

Poinformował, że 9 maja została wysłana pisemna informacja resortu z tymi propozycjami dla członków Trójstronnego Zespołu ds. Ochrony Zdrowia oraz oddzielnie dla przenoszącej komitetu inicjatywy ustawodawczej.

"14 maja 2024 r. odbył się Trójstronny Zespół ds. Ochrony Zdrowia, była tam przedstawiona ta proporcja, jak również odbyła się dyskusja. W dniach 23 kwietnia oraz 26 czerwca 2024 r. odbyły się spotkania z komitetem inicjatywy ustawodawczej" - wymieniał.

Kos przypomniał, że również AOTMiT przedstawiła rekomendacje w sprawie zmiany sposobu lub poziomu finansowania świadczeń opieki zdrowotnej.

Podczas dyskusji Maria Ochman z NSZZ "Solidarność" odniosła się do spotkania Zespołu Trójstronnego. "Takie spotkanie się odbyło, ale niestety nie było żadnych uzgodnień. Przedstawiono nam tę propozycję, ale nie ma zgody partnerów społecznych" - wyjaśniła.

Dodała, że w związku z tym, że nie udało się wypracować stanowiska do tego projektu, strona społeczna zwróciła się o zwołanie w trybie pilnym następnego spotkania. "Niestety do dzisiaj nie było odpowiedzi z Ministerstwa Zdrowia na nasze pismo" - poinformowała.

Wiceprezes Naczelnej rady Lekarskiej Klaudiusz Komor przypomniał stanowisko samorządu lekarskiego z kwietnia. "Propozycja ministerstwa odbiega od tego, co jest w projekcie obywatelskim popieranym również przez środowisko lekarskie. Oczywiście nie zgadzamy się z tymi współczynnikami, one są za niskie, ale przynajmniej ta propozycja powodowała, że nie dochodzi do spłaszczenia i do tego, że lekarz stażysta, który ma wykształcenie wyższe, będzie miał ten współczynnik niższy niż osoby bez wyższego wykształcenia" - wyjaśnił.

Zwrócił uwagę, że propozycja resortu skupia się wyłącznie na zmianach wskaźnika dla grupy V i VI, natomiast projekt obywatelski mówił również o zmianach współczynnika najniższego wynagrodzenia w grupie III (lekarz albo lekarz dentysta bez specjalizacji) oraz grupie IV (stażysta).

Podczas rozpatrzenia projektu Kos złożył poprawkę do art. 1. Doprecyzowuje ona, w jakich przypadkach podmiot leczniczy zobowiązany będzie na nowo ustalić warunki pracy oraz wynagrodzenie zasadnicze pracownika wykonującego zawód medyczny oraz pracownika okołomedycznego działalności podstawowej, który podwyższył swojej kwalifikacje powodujące zmianę grupy wskaźnika płacowego określonego w ustawie. Projekt wskazuje, że podwyższenie takich kwalifikacji musi nastąpić za zgodą lub na polecenie pracodawcy. Poprawka została przyjęta: głosowało 9 osób, 6 było za, 3 osoby przeciw.

Minister Kos zaproponował, aby punkty drugi, trzeci i czwarty głosować razem. Poprawki zostały przyjęte.

Postanowiono natomiast, że poprawkami złożonymi m.in. przez logopedów i dietetyków, posłowie zajmą się podczas posiedzenia sejmowej komisji zdrowia.

Następnie członkowie podkomisji przegłosowali jednogłośnie całość projektu ustawy, którym teraz zajmie się komisja zdrowia.

Obywatelski projekt nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych został przygotowany m.in. przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych. Związek chce systemu wynagradzania uwzgledniającego realnie posiadane kwalifikacje i wiedzę wynikającą z doświadczenia oraz minimalizującego różnice w wynagrodzeniach.

Projekt nowelizacji ustawy wraz z podpisami popierających go obywateli złożono w Sejmie jeszcze w poprzedniej kadencji - w maju 2023 r., a pierwsze czytanie przeprowadzono w lipcu i skierowano do komisji sejmowych, gdzie projekt utknął.

Jednak inicjatywy obywatelskie nie są objęte zasadą dyskontynuacji, dlatego projekt ponownie wszedł pod obrady Sejmu nowej kadencji. Miało to miejsce na listopadowym posiedzeniu. "Chcemy bardzo wyraźnie pokazać, że właśnie po to tu jesteśmy, żeby projekty obywatelskie nie były mrożone, tylko były procedowane przez Sejm na sali plenarnej" - mówił wtedy marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

W listopadzie, podczas pierwszego czytania projektu, wszystkie kluby opowiedziały się za dalszymi pracami nad nim w komisjach: zdrowia i finansów publicznych. Zadecydowano o utworzeniu Podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu, gdzie projekt ponownie utknął.

Pielęgniarki w kwietniu wystosowały do premiera list, w którym zaapelowały o rzeczywiste podjęcie dialogu i prac nad projektem, który podpisało ponad 120 tysięcy osób. Pielęgniarki i położne podkreśliły, że są "oszukiwane od lat". "Kolejne rządy nie zwracały uwagi na nasze apele i monity. Doprowadziło to do dramatycznej sytuacji w ochronie zdrowia związanej z brakiem pielęgniarek i położnych i zjawiskiem tzw. dziury pokoleniowej" - oceniono.

Po apelach posiedzenie nadzwyczajnej podkomisji odbyło się 11 kwietnia. Podczas niego wiceminister zdrowia Marek Kos zaznaczył, że na rok 2024 r. nie ma pieniędzy na proponowane w projekcie podwyżki. Dlatego resort proponuje rozłożenie w czasie zwiększenia współczynnika dla grupy V i VI na lata 2025 i 2026. Od 1 stycznia współczynnik dla grupy V wynosiłby 1,10 proc., a dla grupy VI - 1,02 proc. Natomiast od 1 stycznia 2026 r., współczynnik dla grupy V miałby wynosić 1,15 proc., a dla grupy VI - 1,08 proc

W obywatelskim projekcie współczynniki wynosiły: dla V grupy 1,19 proc. oraz dla grupy VI - 1,09 proc.

Projekt obywatelski zakłada także wzrost współczynników dla grup III, czyli dla lekarza albo lekarza dentysty bez specjalizacji - do 1,25 (teraz to jest 1,19) oraz dla grupy IV, czyli stażysty - do 1,09 (teraz to jest 0,95).

Nowelizacja ma zmniejszyć dysproporcje pomiędzy gwarantowanymi najniższymi wynagrodzeniami zasadniczymi pracowników należących do grupy stażystów, lekarzy i lekarzy dentystów bez specjalizacji oraz grupy pozostałych zawodów medycznych związanych bezpośrednio z udzielaniem świadczeń zdrowotnych.

Zgodnie z obowiązującymi dziś przepisami, ustalanie poziomów najniższego wynagrodzenia zasadniczego pracowników medycznych i pracowników działalności podstawowej ma następować tylko raz w roku, w stałej dacie 1 lipca każdego roku kalendarzowego. (PAP)

Autorki: Aleksandra Kiełczykowska, Mira Suchodolska

ak/ mir/ jann/