Położne mogą realizować niektóre zadania pielęgniarskie w uzasadnionych przypadkach

Wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz odniósł się do propozycji posłów dotyczącej umożliwienia położnym wykonywania zadań pielęgniarskich. „W uzasadnionych przypadkach wynikających z braku możliwości podjęcia zatrudnienia jako położne, wykonywanie zawodu położnej, po ukończeniu kursu uzupełniającego w zakresie pielęgniarstwa dla położnych, możliwe jest poprzez realizację dodatkowych świadczeń zdrowotnych” – podkreślił wiceminister zdrowia.

Rosnący deficyt kadry pielęgniarskiej

Posłowie złożyli interpelację w sprawie umożliwienia zatrudniania położnych na stanowiskach pielęgniarek w odpowiedzi na rosnący deficyt kadry pielęgniarskiej. Parlamentarzyści podkreślili, że braki kadrowe w placówkach medycznych stanowią poważne zagrożenie dla jakości usług zdrowotnych. Argumentowali, że położne posiadają odpowiednie kwalifikacje, by skutecznie realizować również zadania pielęgniarskie, jednak obecne przepisy ograniczają taką możliwość.

Kurs uzupełniający dla położnych z zakresu pielęgniarstwa

W odpowiedzi wiceminister Szafranowicz wyjaśnił, że zgodnie z ustawą z 15 lipca 2011 r. zawody położnej i pielęgniarki są odrębnymi profesjami medycznymi. Położna może pracować wyłącznie na stanowisku położnej, nie pielęgniarki. Jednocześnie poinformował, że od 1 stycznia 2025 r. obowiązuje przepis umożliwiający położnym wykonywanie dodatkowych świadczeń zdrowotnych po ukończeniu kursu uzupełniającego z zakresu pielęgniarstwa.

Wiceminister dodał, że wspomniany kurs jest obecnie opracowywany przez Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w porozumieniu z Naczelną Radą Pielęgniarek i Położnych. Ponadto położne, które nie mogą znaleźć zatrudnienia w swoim zawodzie, mogą pracować w środowisku nauczania, opiece długoterminowej i paliatywnej, w komórkach zakładu leczniczego o profilu zabiegowym oraz kwalifikować do szczepień i je wykonywać, zgodnie z posiadanymi kwalifikacjami.

Problem braków kadrowych będzie narastał

Raport „Analizy kadrowe pielęgniarek” ujawnia alarmujące prognozy dotyczące niedoboru kadry pielęgniarskiej w Polsce. Obecnie deficyt wynosi 156 tys. pielęgniarek, jednak w ciągu najbliższych 15 lat sytuacja znacząco się pogorszy. Według przedstawionych przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych danych, do 2039 roku luka między zapotrzebowaniem a dostępną liczbą personelu pielęgniarskiego wzrośnie do około 262 tys.

Równocześnie przewiduje się systematyczny spadek liczby pielęgniarek pracujących bezpośrednio z pacjentami. Z obecnych 216 tys. stan zatrudnienia zmniejszy się do 199 tys. w 2039 roku, co dodatkowo pogłębi kryzys kadrowy w systemie ochrony zdrowia.


Źródło: Sejm, OZZPiP

Autor: MG