Rola położnej i pielęgniarki w fizjoterapii uroginekologicznej – interdyscyplinarne wsparcie zdrowia pacjentek

Fizjoterapia uroginekologiczna to dynamicznie rozwijająca się dziedzina, której celem jest profilaktyka i leczenie dysfunkcji w obrębie miednicy mniejszej. W Polsce, choć stosunkowo młoda (rozwija się intensywnie od około 15 lat), zdobywa coraz większe uznanie zarówno wśród pacjentek, jak i specjalistów. Nietrzymanie moczu i stolca, obniżenie narządów miednicy, bóle w obrębie miednicy, zaburzenia funkcji seksualnych czy napięcia mięśni dna miednicy znacząco wpływają na jakość życia kobiet w każdym wieku. W procesie diagnostyki, terapii i edukacji coraz ważniejszą rolę odgrywają położne i pielęgniarki, stanowiąc istotne ogniwo interdyscyplinarnego zespołu terapeutycznego.

Rola położnej w fizjoterapii uroginekologicznej

Położne, dzięki specjalistycznej wiedzy z zakresu anatomii, fizjologii i patologii układu moczowo-płciowego, a także doświadczeniu w opiece okołoporodowej, odgrywają szczególną rolę w profilaktyce i wczesnej interwencji. Ich kompetencje obejmują:

  • Profilaktykę pierwotną i wtórną – edukacja zdrowotna dotycząca dna miednicy może i powinna zaczynać się już na etapie dojrzewania. Położne mają uprawnienia do wspierania kobiet w zakresie profilaktyki, również w okresie przedkoncepcyjnym, w czasie ciąży, połogu, menopauzy i senioralnym..
  • Wczesną identyfikację i ocenę – położna podczas rutynowych wizyt (np. patronażowych) może rozpoznać pierwsze objawy dysfunkcji uroginekologicznych i skierować pacjentkę do specjalisty. Jej kontakt z kobietą w okresie okołoporodowym często jest najwcześniejszym punktem styku z opieką specjalistyczną.
  • Koordynację opieki – położne odgrywają rolę łącznika pomiędzy pacjentką a fizjoterapeutą, ginekologiem czy urologiem, zapewniając płynność procesu terapeutycznego.
  • Edukację personelu medycznego – mogą przekazywać swoją wiedzę innym członkom zespołu, zwiększając świadomość problemów uroginekologicznych w środowisku opieki zdrowotnej.

Rola pielęgniarki w fizjoterapii uroginekologicznej

Pielęgniarki, jako profesjonalistki z wszechstronną wiedzą medyczną, stanowią istotne wsparcie dla pacjentek poddawanych rehabilitacji uroginekologicznej. Ich działania obejmują:

  • Ocenę stanu zdrowia – uwzględniającą współistniejące schorzenia, leki, styl życia oraz uwarunkowania psychospołeczne, również u mężczyzn z problemem nietrzymania moczu.
  • Wsparcie edukacyjne i zmiany stylu życia – pielęgniarki uczą technik prawidłowej mikcji, defekacji, promują właściwe nawyki żywieniowe, aktywność fizyczną oraz ergonomię.
  • Monitorowanie i dokumentowanie przebiegu terapii – poprzez systematyczne obserwacje mogą wcześnie wykryć ewentualne komplikacje i informować zespół terapeutyczny.
  • Wsparcie emocjonalne – problemy uroginekologiczne nierzadko wiążą się ze stresem, lękiem i poczuciem wstydu. Pielęgniarki pełnią w tym kontekście niezwykle istotną funkcję terapeutyczną.
  • Przygotowanie do zabiegów i podawanie leków – w ramach kompleksowej opieki mogą wspierać lekarzy w przygotowaniu pacjentek do zabiegów/operacji uroginekologicznych,

Realne problemy w pracy z pacjentami uroginekologicznymi również jako schorzenie współistniejące z innymi chorobami u pacjentów z innymi jednostkami chorobowymi

Należy pamiętać iż problemu uroginekologiczne mogą dotyczyć pacjentów nad którymi sprawujemy opiekę w kontekście zupełnie innych problemów niż uroginekologiczne czyli jako współistniejące - nie będące uznawane za pacjenta jako problem czy dysfunkcję. Zrozumienie, dlaczego pacjenci nie zgłaszają problemów uroginekologicznych, jest kluczowe, by położne i pielęgniarki mogły skutecznie zaradzić tej sytuacji. Często wynika to ze wstydu, nieświadomości lub bagatelizowania objawów uznanych jako „tak to już jest po porodzie” „tak to już jest w tym wieku”…

W codziennej praktyce pielęgniarki i położne są często pierwszym ogniwem w łańcuchu diagnostycznym – to one jako pierwsze rozmawiają z pacjentkami o dolegliwościach, które często przez lata pozostają niezdiagnozowane. Przykładem może być sytuacja gdy „pacjentka często przychodzi z bólem odcinka lędźwiowego na który skarży się „przy okazji” a dopiero po dłuższej rozmowie okazuje się, że od lat zmaga się z wysiłkowym nietrzymaniem moczu lub problematyczną blizną po cięciu cesarskim wiele lat temu.”

Takie sytuacje są dobrze znane personelowi medycznemu. Z badań wynika, że aż co trzecia kobieta po 40. roku życia doświadcza nietrzymania moczu, ale mniej niż połowa z nich szuka profesjonalnej pomocy. Przyczyną jest często wstyd, przekonanie, że to „normalna część starzenia” lub brak wiedzy o możliwościach terapii. To właśnie w tym miejscu ogromne znaczenie ma czujność i empatia położnych oraz pielęgniarek.

Podczas wizyt patronażowych, badań profilaktycznych, porad laktacyjnych czy opieki menopauzalnej, położne mają okazję poruszyć temat nietrzymania moczu, dyskomfortu w czasie współżycia czy zaburzeń mikcji. Pielęgniarki z kolei – szczególnie w POZ i opiece długoterminowej – mogą wychwycić zależność między nawracającymi infekcjami dróg moczowych a zaburzeniami funkcji pęcherza, które wymagają interwencji uroginekologicznej również u mężczyzn, co nie leży już w kompetencjach położnej.

U mężczyzn inkontynencja często występuje jako powikłanie po prostatektomii lub na tle zaburzeń neurologicznych (np. stwardnienie rozsiane, choroba Parkinsona), ale to także problemy z erekcją . Objawy, choć trudne, bywają ukrywane przez pacjentów z powodu silnego wstydu i społecznego tabu. Mężczyźni zgłaszają problem dopiero wtedy, gdy nietrzymanie moczu uniemożliwia im normalne funkcjonowanie – np. uniemożliwia pracę zawodową czy uczestnictwo w życiu towarzyskim, a także intymnym. Czasem noszą wkładki miesiącami, zanim powiedzą o tym lekarzowi czy pielęgniarce.

Rola pielęgniarki w opiece nad pacjentem z inkontynencją – wsparcie, edukacja, praktyka

Nietrzymanie moczu to problem zdrowotny, który znacząco wpływa na jakość życia, zwłaszcza osób starszych, przewlekle chorych, leżących czy samotnych. Opieka nad pacjentem z inkontynencją wymaga holistycznego podejścia – i w tym kontekście rola pielęgniarki jest nie do przecenienia. Zarówno w warunkach szpitalnych, jak i środowiskowych (np. w POZ), pielęgniarki pełnią kluczową funkcję nie tylko opiekuńczą, ale również edukacyjną, koordynacyjną i terapeutyczną.

Diagnoza pielęgniarska – pierwszy krok do zmiany

Pielęgniarka często jako pierwsza rozpoznaje objawy inkontynencji – czy to podczas wizyty domowej, czy w codziennym kontakcie z pacjentem w szpitalu czy przychodni. Obserwuje zmiany w zachowaniu, nawykach toaletowych, analizuje ewentualne objawy skórne czy sygnały związane z mikcją i defekacją. Dobrze przeprowadzony wywiad pozwala nie tylko na określenie typu nietrzymania moczu, ale także zidentyfikowanie jego przyczyn, co jest punktem wyjścia do dalszej opieki i ewentualnego leczenia. Przykładem może być sytuacja, gdzie: 

„Pacjentka przyszła z nawracającymi infekcjami intymnymi. Dopiero w trakcie rozmowy wyszło na jaw, że od lat ukrywa wysiłkowe nietrzymanie moczu. Po dwóch porodach naturalnych nie wiedziała, że może i powinna szukać pomocy a jej mama utwierdzała ją w przekonaniu, że to normalne po porodzie i ona też tak ma.”

Indywidualny plan opieki – kompleksowe wsparcie

Na podstawie zebranych danych położna/pielęgniarka może stworzyć plan opieki dostosowany do konkretnego pacjenta. Uwzględnia on m.in.:

  • ocenę stanu zdrowia i ryzyka powikłań,
  • dobór odpowiedniego zaopatrzenia chłonnego i naukę jego stosowania,
  • edukację rodziny w zakresie pielęgnacji i komunikacji z pacjentem,
  • profilaktykę odleżyn i infekcji,
  • regularne monitorowanie zmian i dokumentację postępów,
  • w razie potrzeby – skierowanie pacjenta do lekarza, fizjoterapeuty lub dietetyka.

Inną sytuacją jest przykład gdzie „u 82-letniej pacjentki pielęgniarka środowiskowa zaobserwowała, że ogranicza picie płynów z obawy przed przeciekaniem. To prowadziło do odwodnienia i częstych infekcji dróg moczowych. Dzięki rozmowie, zmianie nawyków i doborowi odpowiednich wkładek, jakość życia tej kobiety znacząco się poprawiła.”

Pielęgniarka ma także uprawnienia do wypisywania zleceń na środki higieniczne, co znacznie usprawnia proces organizacji opieki i odciąża rodzinę.

Edukacja i wsparcie psychiczne – nie mniej ważne

Nietrzymanie moczu to problem nie tylko fizyczny, ale również psychiczny – nierzadko wiąże się z wstydem, izolacją społeczną, a nawet depresją. Pielęgniarka, czy położna jako osoby bliskie pacjentowi, mają ogromny wpływ na jego komfort emocjonalny. Poprzez spokojną rozmowę, edukację i empatyczne podejście, mogą pomóc przełamać barierę milczenia i sprawić, że pacjent poczuje się bezpiecznie.

„Pacjent po prostatektomii nie chciał opuszczać domu z powodu nietrzymania moczu. Dzięki rozmowie z pielęgniarką i wsparciu w doborze zaopatrzenia, zdecydował się na wizytę u fizjoterapeuty uroginekologicznego i powoli wraca do aktywności.”

Interdyscyplinarna współpraca – fundament skutecznej terapii

Zaburzenia uroginekologiczne często współistnieją z innymi schorzeniami – metabolicznymi, neurologicznymi, ortopedycznymi czy onkologicznymi. Dlatego współpraca specjalistów: położnych, pielęgniarek, fizjoterapeutów oraz lekarzy (ginekologów, urologów, proktologów) jest niezbędna. Dzięki wymianie informacji i wspólnemu planowaniu leczenia możliwe jest całościowe podejście do zdrowia pacjentki.

Czy położne i pielęgniarki mogą prowadzić fizjoterapię uroginekologiczną?

Zgodnie z obowiązującymi przepisami:

Położne:

  • Mają prawo do edukacji i profilaktyki w zakresie zdrowia dna miednicy.
  • Mogą prowadzić rehabilitację w okresie okołoporodowym w zakresie wynikającym z ustawy o zawodzie.
  • Z dodatkowymi kwalifikacjami mogą realizować konkretne interwencje (np. ćwiczenia, biofeedback, elektrostymulacja).
  • Rola i kompetencje ograniczone są jednak tylko do grupy pacjentek jakimi są kobiety.

Pielęgniarki:

  • Nie posiadają uprawnień do samodzielnego prowadzenia fizjoterapii uroginekologicznej w ramach podstawowego wykształcenia.
  • Mogą wspierać pacjentki w ramach interdyscyplinarnej terapii poprzez edukację, monitorowanie, wsparcie psychiczne i organizacyjne.
  • Po odbyciu specjalistycznych kursów mogą asystować w terapii uroginekologicznej pod nadzorem fizjoterapeuty, lekarza lub położnej.

Fizjoterapia uroginekologiczna wymaga ścisłej współpracy i dobrze zorganizowanego zespołu specjalistów. Zarówno położne, jak i pielęgniarki – dzięki swojej wiedzy, doświadczeniu i bliskim relacjom z pacjentkami – odgrywają niezastąpioną rolę w procesie edukacji, wczesnej diagnostyki i wspierania terapii. Wspieranie rozwoju zawodowego, poszerzanie kwalifikacji i włączanie w proces terapeutyczny pielęgniarek i położnych to inwestycja w zdrowie kobiet na każdym etapie życia. Obecnie dużym wyzwaniem jest fakt braku refundacji fizjoterapii uroginekologicznej.


Autor: mgr Izabela Dembińska, położna, spec. opieki ginekologiczno-położniczej


Bibliografia

  1. Interdyscyplinarne Wytyczne Polskiego Towarzystwa Uroginekologicznego (2015)
  2. Rekomendacje Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych w zakresie postępowania w zaburzeniach kontynencji- Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych 2017
  3. Ustawa o zawodach pielęgniarki i położnej z dnia 15 lipca 2011 r. z późn. zm.
  4. Karowicz-Bilińska A., Sikora A., Estenberg D. i in. Fizjoterapia w położnictwie, Ginekol. Pol. 2010
  5. Kozłowska J. Rehabilitacja w ginekologii i położnictwie, AWF Kraków, 2006
  6. Standard postępowania diagnostyczno – terapeutycznego  dla pacjentów dorosłych z dolegliwościami dolnych dróg moczowych- Polskie Towarzystwo Urologiczne, Fundację Eksperci dla Zdrowia Warszawa, maj 2019
  7. https://ptug.pl/rekomendacje