
Szacowany czas czytania: 8 minut
Czym się różni depresja od nerwicy?
Przejawy depresji są bardzo często mylone z objawami nerwicy. W obydwu tych przypadkach mogą wystąpić objawy lęku, złego samopoczucia, czy też drażliwości. Pomimo podobieństw, te dwie choroby są jednak odmienne jak i wymagają innego leczenia. Depresja może powstać na skutek stresujących wydarzeń życiowych, predyspozycji fizycznych czy uwarunkowań genetycznych. Natomiast nerwica to grupa schorzeń psychicznych. Oznacza to, że człowiek zmaga się z zakłóceniem prawidłowych funkcji organizmu.
Depresja i nerwica – różnice i podobieństwa
Warto też wiedzieć, że nerwica bywa przyczyną depresji. Zaburzenia nerwicowe związane są głównie z brakiem umiejętności w radzeniu sobie z lękiem, co powoduje, że żyjemy w ciągłym niepokoju, napięciu i stresie. Zarówno depresja jak i nerwica zostały ujęte w Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD–10, sporządzonej przez Światową Organizację Zdrowia WHO. Depresja jest zaburzeniem afektywnym, czyli dotyczy nastroju. Nerwica jest zaburzeniem o podłożu lękowym. Są to schorzenia o różnych podłożach i innym typie wiodących symptomów. Nerwice to zaburzenia, których źródłem jest lęk. Może on przyjmować różne postacie na przykład fobii lub natręctw. Symptomatyka nerwic jest bardzo zróżnicowana – od patologicznych form zachowania, po psychogenne objawy wegetatywne. Depresja to z kolei zespół zaburzeń psychicznych dotykających samopoczucia. Charakterystyczne jest dla niej obniżenie nastroju o różnym nasileniu. Towarzyszą mu dolegliwości psychosomatyczne.
Gdy towarzyszy ci silny, irracjonalny lęk, prawdopodobnie masz nerwicę. Może to być lęk uogólniony lub pojawiający się w obliczu określonych sytuacji czy obiektów. Chory zwykle ma świadomość, że jego reakcje są nieadekwatne do okoliczności, ale nie jest w stanie nad nimi zapanować. Przyczyną nerwic są najczęściej negatywne doświadczenia z okresu dzieciństwa lub przewlekły stres.
Objawy nerwicy
Symptomy nerwicy dzielą się na cztery grupy. Pierwszą z nich są to objawy wegetatywne. Charakteryzują się one bólami i zawrotami głowy, kołataniem serca, nagłymi skokami ciśnienia tętniczego, napadami duszności, zaburzeniami równowagi, nadmiernym poceniem się, drżeniem kończyn, nudnościami, wymiotami, biegunkami i bezsennością. Kolejna grupa to zaburzenia poznawcze. Dotyczą one występowania problemów z koncentracją uwagi i zapamiętywaniem, natrętnymi myślami i zmianami w postrzeganiu rzeczywistości. Trzecia grupa to są zaburzenia behawioralne kompulsje. Odznaczają się one przymusem wykonywania określonych, irracjonalnych czynności a także unikaniem sytuacji, które budzą dyskomfort i poczucie zagrożenia. Ostatnią, czwartą grupą są problemy emocjonalne. Cechują się one chwiejnością nastroju, niepokojem, spadkiem energii i motywacji, anhedonią oraz rozdrażnieniem.
Jak zatem odróżnić nerwice od depresji?
Długotrwałe obniżenie nastroju z towarzyszącymi mu różnymi objawami somatycznymi, jest dla nas sygnałem, że prawdopodobnie chorujemy na depresję. Choroba ta ma podłoże wieloczynnikowe. Rozwija się pod wpływem predyspozycji genetycznych, zaburzeń w funkcjonowaniu organizmu oraz na skutek uwarunkowań zewnętrznych, na przykład traum i niepowodzeń.
Objawy, w oparciu których diagnozuje się depresję, to utrzymujące się przez minimum dwa tygodnie obniżenie nastroju. Charakterystycznym sygnałem do niepokoju jest długotrwały smutek, apatia, rozdrażnienie. Kolejnym symptomem wskazującym na chorobę jest brak energii oraz wzmożona męczliwość. Również przejawem depresji jest anhedonia czyli brak odczuwania przyjemności i radości oraz utrata dotychczasowych zainteresowań. Depresji często towarzyszą inne symptomy, takie jak osłabienie zdolności poznawczych, obniżona samoocena, irracjonalne poczucie winy, bóle głowy czy brzucha, zaburzenia snu i apetytu, spadek libido, myśli i czyny samobójcze.
W nerwicy oraz depresji występują również wspólne cechy. W obu przypadkach zauważalne jest obniżenie nastroju, brak energii, osłabienie sprawności myślenia, a także dolegliwości somatyczne o podłożu psychicznym, takie jak problemy ze snem czy bóle o niejasnej etiologii. Co więcej, depresja i nerwica niejednokrotnie współwystępują. Lęk jest bardzo częstym, choć niespecyficznym objawem depresji. Przeważnie przyjmuje postać uogólnioną – chory czuje się zagrożony, przewiduje niekorzystny bieg wydarzeń. Jednocześnie osoby cierpiące na nerwicę zwykle dodatkowo mają złe samopoczucie w związku z faktem, że ich funkcjonowanie społeczne czy zawodowe jest upośledzone przez paraliżujący strach.
Leczenie depresji i nerwicy
Depresja i nerwica pomimo podobieństw, są to odrębne jednostki chorobowe o różnej etiologii, więc wymagają odmiennego postępowania terapeutycznego. Zaburzenia lękowe mają podłoże psychiczne, dlatego zasadniczą rolę w ich leczeniu odgrywa psychoterapia. W większości przypadków skuteczne okazują się metody terapii poznawczo-behawioralnej, które pozwalają zmodyfikować nieprzystosowawcze schematy myślenia i lękowe zachowania pacjenta. Nauka radzenia sobie z symptomami choroby często prowadzi do całkowitego ich ustąpienia. W cięższych przypadkach nerwic pomocne bywa doraźne stosowanie leków redukujących uciążliwe objawy, np. beta-blokerów lub benzodiazepin. W niektórych przypadkach zastosowanie mają także preparaty antydepresyjne. Dzięki ich działaniu poprawia się samopoczucie pacjenta, więc łatwiej mu podjąć walkę z chorobą.
W przypadku depresji farmakoterapia odgrywa kluczową rolę. Reguluje ona poziom neuroprzekaźników odpowiedzialnych za nastrój, tym samym łagodząc zasadnicze objawy choroby. Psychoterapia jest wskazana, jeśli u podłoża zaburzenia znajdują się problemy emocjonalne pacjenta. Wówczas – w zależności od ich charakteru – skorzystać można z metod terapii psychodynamicznej, behawioralnej czy humanistycznej, dzięki którym cierpiąca na depresję osoba może lepiej zrozumieć swoją chorobę, zmienić postrzeganie samego siebie czy przepracować wewnętrzne konflikty.
Głównym założeniem terapii poznawczo-behawioralnej jest pogląd, że sposób, w jaki myślimy o różnych wydarzeniach wpływa na nasze uczucia, reakcje w ciele i zachowania. W trakcie terapii skupiamy się głównie na identyfikacji i zmianie dysfunkcyjnych przekonań, myśli i zachowań, które utrudniają codzienne funkcjonowanie. Jeśli napotykamy realne problemy, to uczymy się sposobów ich rozwiązywania. Nurt psychodynamiczny jest oparty na psychoanalizie oraz teorii relacji, która akcentuje potrzebę posiadania więzi z innymi. Na nawiązywanie i utrzymywanie teraźniejszych relacji, mają wpływ wczesnodziecięce doświadczenia z rodzicami czy opiekunami. Dodatkowo wpływają one również na naszą samoocenę. Nurt humanistyczny akcentuje wolność człowieka w decydowaniu o sobie i posiadanie wszelkich możliwości do wyzdrowienia i samorealizacji. Typowe w tym podejściu jest to, że zamiast skupiania się na przeszłości, odpowiadaniu na pytanie o źródło problemów terapeuta wraz z pacjentem koncentruje się na jego teraźniejszej sytuacji, w której będą widoczne mechanizmy zaburzeń.
Depresja i nerwica mogą również występować równolegle w umiarkowanym nasileniu. Ten stan przez specjalistów zdiagnozowany jest jako “zaburzenie depresyjne i lękowo mieszane“. Systematycznie rośnie liczba pacjentów, u których objawy o charakterze depresyjnym i lękowym nakładają się na siebie w takim stopniu, że trudno stwierdzić, który z nich jest dominujący.
Zgodnie z ICD-10 – kluczowym kryterium diagnostycznym pozwalającym na stwierdzenie obecności zaburzeń depresyjno-lękowych mieszanych jest współwystępowanie lekkich objawów depresji i lęku. Objawy te występują zazwyczaj o łagodnym charakterze bez cech dominujących w przejawach choroby. ICD-10 wskazuje, że aby rozpoznać mieszane zaburzenia depresyjno-lękowe, wskaźnikiem jest przynajmniej okresowe występowanie objawów wegetatywnych, takich jak przyspieszone bicie serca, zaburzenia przewodu pokarmowego, drżenie czy suchość w ustach.
Towarzyszące chorej osobie objawy, mogące stanowić pewną wskazówkę albo pomoc w rozpoznawaniu zaburzenia depresyjno-lękowego mieszanego. Gdy przez co najmniej miesiąc utrzymuje się nastrój dysforyczny, czyli taki, w którym dominuje drażliwość, złość i zniechęcenie, powinniśmy się udać do specjalisty. Towarzyszące takie objawy jak drażliwość, płaczliwość, nadmierna pobudliwość, pesymizm w postrzeganiu przyszłości, niska samoocena, zmęczenie, brak energii, problemy z pamięcią i koncentracją, zaburzenia snu są dopełnieniem diagnozy. Charakterystycznymi objawami tych zaburzeń są również trudności z koncentracją uwagi lub zaburzenia pamięci. Objawom tym towarzyszy czarnowidztwo, to jest brak wiary w lepsze jutro oraz niska samoocena.
Leczenie zaburzeń depresyjno-lękowych zasadniczo nie różni się od leczenia depresji lub leczenia zaburzeń lękowych. Psychoterapii towarzyszy najczęściej farmakoterapia, bowiem uważa się, że dopiero takie połączenie może przynieść możliwie najlepsze rezultaty. W praktyce terapeutycznej stosowane są dwa podejścia. Pierwsza to terapia sekwencyjna, zakładająca leczenie w pierwszej kolejności jednego zaburzenia a dopiero potem drugiego. Kolejnym podejściem jest tak zwana terapia równoległa, w której stosuje się jednocześnie leczenie o charakterze przeciwdepresyjnym jak i przeciwlękowym.
Depresję i nerwicę należy chcieć zrozumieć. Największy lęk i bezsilność wywołuje brak kontroli nad naszym zachowaniem i nastrojem. W momencie, kiedy zrozumiemy, co się z nami dzieje i gdy przejmiemy kontrolę zarówno nad naszymi myślami jak uczuciami, przestaniemy się bać, nabierzemy pewności siebie i spokoju. Powodzenia!
mgr Katarzyna Kwiatkowska-Działak